środa, 14 maja 2014

wind of change

bo wiosna idzie, a kobieta zmienną jest... nowa skórka.

4 komentarze:

  1. Powody są słuszne. Efekt świeżości jest. I tak trzymać, tak trwać. Amen. Amen, Amen!

    Taaa... miałam ciężki dzień, przepraszam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Już zaczęłam jakiś stary gospel śpiewać z "Zakonnicy w przebraniu" :D więc Alleluja. Na pohybel dnia!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję :)