Znam, uderza. Mam do Jopkowej szczególny stosunek. Jak już ją otrząsnę z całej jej jopkowatości, mogę odpływać w myśli i wyższe sfery. Ale muszę dobrze nią potrząsnąć. Ja bardzo się pokrzepiam czasem tym: https://www.youtube.com/watch?v=9a7EK9nofxI
fakt, jopkowatość jest rzeczywiście mocno jopkowata. trzeba trząsnąć (Twój pokrzepiacz jest przełamany Kają- nie mam pojęcia jak to poprawnie napisać z "h"! :/- lepiej wchodzi :).ale te teksty... ciężko przejść obojętnie.
dziękuję :)
Znam, uderza.
OdpowiedzUsuńMam do Jopkowej szczególny stosunek. Jak już ją otrząsnę z całej jej jopkowatości, mogę odpływać w myśli i wyższe sfery.
Ale muszę dobrze nią potrząsnąć.
Ja bardzo się pokrzepiam czasem tym: https://www.youtube.com/watch?v=9a7EK9nofxI
fakt, jopkowatość jest rzeczywiście mocno jopkowata. trzeba trząsnąć (Twój pokrzepiacz jest przełamany Kają- nie mam pojęcia jak to poprawnie napisać z "h"! :/- lepiej wchodzi :).
Usuńale te teksty... ciężko przejść obojętnie.